Cyfryzacja i automatyzacja procesów rolniczych nabierają coraz większego znaczenia. Podzespoły w maszynach i urządzeniach rolniczych muszą być do siebie precyzyjnie dopasowane, odporne na działanie niesprzyjających warunków atmosferycznych i środowiskowych oraz pracować z pełną wydajnością w trudnych warunkach. Te same wymagania stawia się zamontowanym w nich komponentom.
Stosowanie rozwiązań hydraulicznych w maszynach rolniczych jest praktyką znaną od lat, jeśli nie oczywistym wyborem. Jednak w ostatnich dziesięcioleciach systemy siłowników elektrycznych dowiodły swojej odporności na działanie czynników zewnętrznych, takich jak drgania, zapylenie i skrajne temperatury, w stopniu równie wysokim jak urządzenia hydrauliczne. W niektórych zadaniach siłowniki elektryczne sprawdzają się jeszcze lepiej niż hydrauliczne.
W 2005 roku firma LINAK® wprowadziła na rynek siłownik LA36, który odznacza się wysokim stopniem ochrony i wyjątkową trwałością, przez co doskonale nadaje się do wielu zastosowań w rolnictwie. LINAK systematycznie poddaje wszystkie swoje siłowniki, w tym także LA36, procesom optymalizacyjnym i wprowadza do nich kolejne funkcje, wychodząc naprzeciw rosnącym oczekiwaniom rynku.
Wysokie wymagania wobec siłowników
Od siłowników zamontowanych w kombajnie do roślin pastewnych KRONE BiG X wymaga się wiele. Napęd oparty na kinematyce odpowiada za bezstopniową regulację położenia dwóch walców przystawki do kukurydzy. Siłownik musi wytrzymać duże siły działające na walce i jednocześnie zapewniać precyzyjną regulację położenia walców w warunkach silnych drgań i wstrząsów.
„Kombajn o szerokości roboczej do 10,5 metra przetwarza do 400 ton kukurydzy na godzinę. Wymaga to dużej mocy i bardzo wytrzymałych komponentów”, wyjaśnia Jan Keuter, projektant układów elektrycznych w firmie KRONE. Z jego perspektywy napędy elektryczne w maszynach rolniczych coraz bardziej zyskują na znaczeniu.
„Elektronika jest godnym rywalem dla hydrauliki. Systemy hydrauliczne były dostępne od zawsze i dlatego dla wielu nadal są oczywistym rozwiązaniem”. Jednak w ostatnich latach siłowniki elektryczne ustanowiły nowy standard. „System ISOBUS i przyłącze 50 A są na wyposażeniu niemal wszystkich maszyn”, dodaje Jan Keuter.
Wraz z postępującą automatyzacją systemy siłowników elektrycznych mogą przynieść branży wymierne korzyści. Jan Keuter zauważa: „Jeśli chcemy mieć możliwość ustalania położenia na podstawie precyzyjnej informacji zwrotnej, zaprojektowanie i eksploatacja odpowiedniego rozwiązania z zastosowaniem siłownika elektrycznego będą tańsze, a przede wszystkim łatwiejsze”.
Dobrze ilustruje to system ustalania położenia walców przystawki do kukurydzy. Napęd oparty na kinematyce umożliwia regulację rozstawu dwóch walców. Optymalne ustawienie walców roboczych wymaga dostępu do precyzyjnego sygnału zwrotnego położenia. Sygnał pochodzi z potencjometrów zintegrowanych z siłownikiem.
Złożone schematy ruchu
„W naszym kombajnie wzorzec ruchu siłownika wyznacza system sterowania przystawką do kukurydzy”, wyjaśnia Jan Keuter. Zastosowanie siłownika ze zintegrowanym sterownikiem i elektronicznym układem zasilania pozwoliłoby wyeliminować zbędne okablowanie i odciążyć układ sterowania. Firma LINAK oferuje szeroką gamę siłowników ze zintegrowanym sterownikiem (IC) i elektronicznymi systemami sterowania, które zapewniają możliwość obsługi złożonych procesów regulacji. Są one zintegrowane z systemami opartymi na magistralach LINbus i CAN SAE J1939. W przypadku siłowników LINAK IC™ można uzyskać ruch równoległy siłowników bez potrzeby użycia zewnętrznej jednostki sterującej. Kolejnym atutem tych rozwiązań jest łatwy odczyt danych z siłownika.
Jan Keuter podkreśla: „W przyszłości serwisowanie będzie coraz większą wartością. Dlatego ważne jest, aby mieć możliwość monitorowania parametrów eksploatacyjnych maszyny, w tym na przykład poziom temperatury w określonych miejscach i liczba cykli pracy siłownika.”
Bezpośrednio nad siłownikiem pozycjonującym walce przystawki do kukurydzy znajduje się drugi siłownik LINAK, który odpowiada za regulację położenia tylnej burty zespołu rozładunkowego. Zmiana ustawienia tylnej burty pozwala uzyskać zwężony lub poszerzony wylot do zrzutu ziaren, odpowiednio, na duże lub krótkie odległości. Chociaż drugi siłownik pracuje z mniejszą siłą, jest w równie dużym stopniu narażony na silne drgania.
„Testujemy nasze maszyny i podzespoły w naszym własnym centrum walidacyjnym. Tutaj też przetestowaliśmy jakość siłowników LINAK. Obsługujemy klientów z segmentu premium i oczekujemy wyłącznie produktów najwyższej jakości. Duński producent LINAK od lat spełnia nasze oczekiwania w tym zakresie”, podsumowuje Jan Keuter.
